A teraz liquidy! Trochę zagramanicy – znacie? Do czegoś można to porównać? Zapraszam do miłej lektury 😉
Poraz kolejny gościnnie dla nas napisał Zamber / smylowna
Cześć wszystkim, dziś mam przyjemność napisania kilku zdań o 3 produktach francuskiej marki Flavor Hit:
Candy Chic,
Red Velvet,
Phenix Y4.
Wszystkie płyny testowane na :
Kylin Mini RTA, Dead Rabbit RDA oraz Nugde 22 RDA
Candy Chic
smaki
Według opisu producenta liquid ten powinien smakować jak ( pozwole sobie zacytować) „słodkie cukierki przypominające dzieciństwo‘’
uderzenie
Czytając opis byłem bardzo ciekawy odczuć smakowych chociaż nie ukrywajmy Flavor Hit jest francuskim odpowiednikiem np.: P1 więc jasnym było, że nie będzie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. No, ale do rzeczy. Dotarł do mnie bardzo intensywny wręcz duszący smak (uwaga, uwaga) Ice-ów ! Ice-y nigdy nie były moim ulubionym liquidem, ale musze przyznać, że nie spodziewałem się ich w tak opisanej butelce za 3 €.
ocena
Jeśli popatrzymy przez pryzmat ceny to mimo braku zgodności z opisem moim zdaniem Candy Chic zasługuje na dobre 3/5
Red Velvet
coto
Tym razem Flavor Hit definiuje swój płyn jako „słodka truskawka ze skórką cytrynową oraz nutą bazyli’’
opanie
Po przeczytaniu opisu wiedziałem, że coś tu musiało pójść „nie tak„. Coż… Pare minut później stało się jasne, że miałem rację… Niestety na żadnym atomizerze Red Velvet nie smakował tak jak powinien. Truskawka znikła tak jakby jej tam nigdy nie było, za to ostry gorzki smak skórki cytrynowej przejął całą inicjatywę, ale to nie wszystko… Przecudowny posmak bazyli posłał wszystkie atomizery (oczywiście bez grzałek i waty ?) pod bieżącą wodę.
ocena2
Powiem tyle… SZKODA , bo na papierze było ciekawie , jednakże pamiętajmy o cenie oraz ponownym braku zgodności z opisem. Moja ocena 1.5/5
Phenix Y4
opis
Ostatni w dzisiejszym zestawieniu liquid o smaku… ,,klasycznej mieszanki orzechów‘’
odczuć
Powiem wam tak, nigdy nie byłem, nie jestem i prawdopodobnie nie będę fanem orzechów, ale musze przyznać ze zapach Phenixa bardzo miło mnie zaskoczył gdyż poczułem faktycznie zwykłe orzechy bez żadnych ,,nieciekawych niespodzianek ‘’. Niestety smak to inna historia… Pomijając fakt braku intensywności to gdzieś w głębi wypuszczonej pary było czuć „coś przypominającego orzech’’.
ocena3
Tym razem również powiem szkoda… Gdyż doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że wśród was mogą być fani orzechowych płynów, ale ten nie spełnił by waszych oczekiwań, tak jak poprzednik 1.5/5
Do następnego / Zamber